Alekserta

Capitol położony u stóp gór Belceryt, oraz na jego obleganych wzgórzach. Rozległe na szesnaście tys km kwadratowych, które zamieszkuje aż siedemnaście milionów ludzi. Miasto utrzymuje się głównie dzięki kopalniom rud żelaza, miedzi czy innych surowców wydobywkowych. Przez górzyste tereny, miasto jednak ma słaby dostęp do żywności oraz pól uprawnych. Pobliskie pola zapewniają zywność jedynie z miesiąca na miesiąc, a każdy mieszkaniec ma wydzielone racje żywnościowe. Najbliższy zbiornik wody znajduje się około dziesięciu kilometrów od miasta, przez co duży kładzie się nacisk na oczyszczalnie wód jak i oszczędne jej używanie.
Miasto było niegdyś małą wioską w której kładziono nacisk właśnie na huty jak i kopalnie. Po końcu świata, dzięki swojemu trudnemu terenowi, postanowiono zbudowanie tam warownego miasta, a później capitolu, który miał chronić grzeszników, którzy przeżyli koniec. Od kilkudziesięciu lat dobrze prosperuje dzięki swojemu włodarzowi, który wyznaczył racje dla każdego mieszkańca. Od momentu gdy przejął władzę, w mieście nie było przypadków śmierci głodowej czy nawet pandemii. W mieście panuje dyktatura, jednakże ludzie nie narzekają z tego powodu. Nie ma biedy, nie ma również protestów. Każdy na miarę swoich mozliwości, dba o to aby capitol żył i chronił ludzi przed złem.
Warunki pogodowe w mieście są bardzo zmienne. Przez okoliczne wzgórza i góry, tworzą się szybko chmury, a cyrkulacja powietrza jest słaba, przez co powstają smogi. Mimo to nie ma ekstremalnych upałów jak i mroźnych zim.
Zabudowa miasta jest w stylu industrialnym. Najczęściej kamień przeplatany z metalem. Drewno jeśli się pojawia to jako stropy dachów czy też drobnych elementów ozdobnych. Kamień został też wybrany ze względu na swoją większą wytrzymałość od drewna.

Włodarz

Haurydy Marcowic

Jest to postawny silny mężczyzna o wadze 89 kilogramów przy 185 cm wzrostu. Od małego mieszkał w Aleksercie i nie godził się na to, co się w nim wyprawiało przez jego poprzednika. Podczas dorastania uczył się wszystkiego o wydobywanu surowców jak i ich przetapianiu, przez co zaczął tworzyć swoje piece. Gdy osiągnął pełnoletniość, postanowił pozbyć się złego poprzednika i usiąść na tronie. Są różne spekulacje na temat, jak zdobył władzę. Nikt jednak niczego nigdy nie potwierdził. Jest to zagadką, która mieszkańców najmniej interesuje, gdyż Haurydy po prostu się sprawdza. Dba o swoich mieszkańców, rozwija capitol oraz szuka nowych technologii, które poprawiły by bezpieczeństwo mieszkańców.

Co tu można kupić?
Miasto posiada bogatą ofertę wszelkiego rodzaju rud wydobywkowych. Żelazo, miedź, cynk, ołów, kobalt czy chrom. Poprzez ilość handlarzy w okolicy, jak i ilość wydobywanych tych surowców, można kupić j stosunkowo tanio na obrzeżach. W środku miasta, gdzie powstają faktorie i starają się zniszczyć małych przedsiębiorców, ceny bywają wysokie, jak i nawet kosmiczne. Tak samo z bryłami kamienia i skał. Nieprzerobione kłody drewna też chętnie się sprzedają, przez małą ilość tartaków.

 

Co tu można sprzedać?
Miasto ma ciągłe braki w ilości pożywienia. Najchętniej skupowanymi dobrami tutaj są wszelkiego rodzaju zbóż, warzywa czy też owoce. Handlarze chętnie kupią też wszelkiego rodzaju materiały do szycia, czy też tkaniny. Drewna jest tu stosunkowo dużo dzięki lasom, jednakże brakuje tartaków, przez co deski są mniej chętnie skupywane, jednakże też za dość dobrą cene.