TOŻSAMOŚĆ: Daeva (bądź też Deiva)
WIEK: 27
RASA: Zmiennokształtna
FUNKCJA:
Podkradanie i drobne zlecenia
WYGLĄD ZEWNĘTRZNY:
Drobna i zgrabna, 162cm wzrostu, o jasne karnacji i kremowych, prawie białych włosach. Zazwyczaj splata je i skręca, by nie spadały jej na twarz.
Na jasnej skórze mocno odznaczają się duże, szarozielone oczy i błękitne znaki, tatuaże, miejscami przecięte przez blizny. Nie brakuje ich na całym jej ciele, tak jak i świeżych zadrapań i siniaków od spotkań z gałęziami czy kamieniami.
Dei jest szczupła, z długimi, smukłymi kończynami. Biodra ma dość wąskie, aczkolwiek biust odpowiednio wymiarowy. Szerokie ubrania, zazwyczaj kradzione bądź ręcznej roboty mają zapewnić jej wygodę, a nie dobrze wyglądać. Bielizna? Po co to komu...
CHARAKTER:
Jak przystało na osobę dotkniętą przez amnezję, Deiva zachowuje dystans. Ciężko jej otworzyć się przed kimkolwiek... Nie żeby miała przed kim. Spokojna i rozważna, potrafi działać szybko gdy trzeba.
Często, widząc w oddali istotę człekokształtną, czuje ukłucie samotności i nieodparte pragnienie, by dołączyć, porozmawiać, znaleźć towarzysza. Powstrzymuje ją jej, według niej samej, niekorzystny i odstraszający wygląd. Pomimo że zdaje sobie sprawę ze swoich zdolności i możliwości, stara się używać ich tylko w konieczności. To, że raz już straciła siebie, tkwi w jej świadomości niczym cierń w oku.
Pod wprawną ręką zapewne zdołałaby spojrzeć na samą siebie inaczej, jednak wciąż pozostaje dziką istotą.
BLISCY:
Brak
STATUS:
Wolna
HISTORIA:
Ciężko cokolwiek opisać w historii Dei... Ona sama jej nie zna. Zaledwie kilka miesięcy temu spadła z jakiejś skarpy... A może ktoś ją zaatakował? Albo nawet sama chciała zakończyć swoje życie?
Raczej nigdy się tego nie dowie. Cała jej pamięć sprzed chwili, gdy poobijana i ranna otworzyła oczy leżąc na skałach, zniknęła. Pozostał jedynie nóż w zaciśniętej pięści i wyryte na nim litery, w dziwnym języku, który jakimś cudem rozumiała. Napis głosił Daeva, bądź Deiva, nie była w stanie tego stwierdzić. Nie pamiętając nic więcej przyjęła to na swoje imię.
Nie wiedząc gdzie jest ani co się dzieje, mogła jedynie zacząć życie z czystą kartą. Nie szukała przeszłości - przyszłość wydawała się wystarczająco zagmatwana.
FUNDUSZE:
30 kapselków
UPODOBANIA:
Obserwacja otoczenia, słodycze, zwierzęta
AWERSJE:
Ostre światło
INNE:
Nigdy nie rozstaje się ze sztyletem; gdy się nie skupia, bywa dość niezdarna; nie należy do osób onieśmielonych nagością
ŹRÓDŁO: Pinterest
WŁAŚCICIEL: Cyanide - discord.
DODATKOWE WYPOSAŻENIE:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz